Kiedy Oscar Trias po raz pierwszy zauważył Ale Pravia w klubie w Barcelona , on był pewnie to model Jon Kortajarena, którego zauważył na parkiecie. (Nie było, ale kiedy zbliżył się do przystojnego nieznajomego (ale oczywiście), zdali sobie sprawę, że mają wspólnego przyjaciela. „Wszystko zaczęło się tamtej nocy” - mówi Oscar, który przypieczętował wieczór pocałunkiem. pocałował, Ale powiedział: „Myślałem, że nigdy mnie nie pocałujesz!
W kwietniu 2018 roku Oscar zaplanował wyjazd dla pary na Ibizę, w tym romantyczną kolację w ich ulubionej restauracji. „Przy restauracji jest mała kamienista plaża i kiedy zeszliśmy na plażę, pozwoliłem, by wszystko, co czułem, wyleciało mi z ust” - mówi Oscar o propozycji. - Nie jestem pewien, co powiedziałem, ale wiem, że Ale i ja oboje byliśmy tak podekscytowani, a on powiedział, że tak! Na wesele pan młody mówi, że nie planował trzymać się tradycji, zamiast tego miał nadzieję, że naprawdę uczyni go swoim.Chcieli niedoskonałego miejsca i uwielbiali historyczny klimat oraz „dziki, przerośnięty” wygląd Castell de Ben Viure w Barcelonie w Hiszpanii. Dom w stylu kubańskim otoczony jest gęstą i tropikalną dżunglą, która według pary idealnie nadaje się do wprowadzenia odrobiny Ibizy na ich wielki dzień.
W dniu 8 września 2018 r. 160 gości dołączyło do Oscara i Ale w tej luksusowej posiadłości, dając świadectwo emocjonalnej ceremonii poprzedzającej uroczystą kolację i przyjęcie w stylu Ibizy, sfotografowane przez Sara Lobla . „Jedno jest pewne” - mówi Oscar. „My i nasi goście zawsze będziemy pamiętać nasz wielki dzień!”
Ale i Oscar spędzili poranek, przygotowując się razem i zaprosili ich dwa psy do zabawy. „Jednym z naszych ulubionych momentów był moment, gdy Sara i Alicia, nasza fotografka i kamerzystka, zadzwoniły do drzwi” - mówi Oscar. „Spojrzeliśmy na siebie i wiedzieliśmy, że zaczął się dzień naszego ślubu!”
Obaj stajenni nosili znaczące zegarki aby uzupełnić ich garnitury: Oscar był prezentem od rodziców po ukończeniu college'u, a Ale's był prezentem od Oscara na jego 30. urodziny.
Luzacy nosili koordynację niebieskie garnitury od Hugo Boss, z Ale w jaśniejszym niebieskim i Oscarem w granatowym. Skończyli swój strój pasującymi krawatami Gucci.
„Wydaje się, że wszystko, co nie jest„ tradycyjnym ”ślubem, jest niedoskonałe, ale prawda jest taka, że miłość jest doskonała, nawet jeśli różni się od tego, do czego przywykłeś” - mówi Oscar. „Dlatego tak naprawdę chcieliśmy mieć takie miejsce niezwykłe i nieoczekiwane , ale wciąż taka piękna.
Na ich ceremonię stajenni ustawili mały hol wśród pięknego ogrodu, z tropikalną zielenią otaczającą otoczenie.
Ale i Oscar szli razem alejką, trzymając się za ręce matki. „Trzymaliśmy się ich za ręce tak mocno, że wciąż pamiętamy, jak to było” - mówi Ale. Kuzyn Oscara odprawiał ceremonię, ale kiedy przyszedł czas na wymianę pierścionków, nigdzie ich nie było! „Przyjaciele oferowali swoje pierścionki jako zamienniki, ale Oscar wbiegł do środka, żeby ich poszukać” - mówi Ale ze śmiechem. - Zostawiliśmy ich w pokoju, w którym czekaliśmy na rozpoczęcie ceremonii! Z pierścienie odzyskane, Oscar i Ale byli w stanie uczynić to oficjalnym.
Po ceremonii goście strzelali z armat złote konfetti nad nowożeńcami. Ich dwa psy czekały w pobliżu, aby świętować!
Paprocie i złocone tropikalne liście otoczyli tablicę towarzyską, kierując gości do ich miejsc pośrodku zielonego obrazu.
Przyjęcie na świeżym powietrzu odbyło się przed okazałą fasadą Castell de Ben Viure. Goście siedzieli przy połączonych długich i okrągłych stołach, wszyscy byli otoczeni przezroczyste krzesła akrylowe . Liście były używane jako nazwy stołów i karty towarzyskie, ponieważ każdy z nich był zwieńczony złotą kaligrafią, która pasowała do talerzy ze złotymi oprawkami. Wyższe centralne elementy liści monstery i paproci dodawały scenerii dramaturgii. „Podaliśmy naszym gościom niesamowite pięciodaniowe menu degustacyjne, inspirowane niektórymi z naszych ulubionych potraw” - mówi Ale.
Czasami się zgadzaliśmy, a czasami nie, ale w końcu zawsze się z tego śmialiśmy. Naprawdę poznaliśmy się jeszcze lepiej i byliśmy zachwyceni wynikami!
Aby naprawdę wprowadzić klimat Ibizy na swój ślub, Ale i Oscar wypełnili przyjęcie nieoczekiwanymi niespodziankami. „Mieliśmy fantastycznego piosenkarza i saksofonistę, który tańczył między stołami” - mówi Oscar. „Barmani tańczyli, nasi przyjaciele tańczyli, a kilka osób nawet wylądowało na stołach pod koniec wieczoru!”
Chociaż para nie zatrudniła organizatora ślubów, byli szczęśliwi, że proces ten nie był taki trudny, o ile mieli przyjaciół i sprzedawców, którym naprawdę mogli zaufać w ich zespole. Ale mówi: „Czasami się zgadzaliśmy, a czasami nie, ale na końcu zawsze się z tego śmialiśmy. Naprawdę poznaliśmy się jeszcze lepiej i byliśmy zachwyceni wynikami!
Zespół weselny
Miejsce wydarzenia: Zamek Ben Viure
Garnitury dla pana młodego: Hugo Boss
Krawaty pana młodego: Gucci
Żywnościowy: 21 marca
Wideografia: Alicia Mess
Fotografia: Sara Lobla